Jestem wybrednym konsumentem, co niestety sprawia, że rzadko kiedy pozytywnie oceniam rzeczy zamawiane przez Internet. Cenię sobie wysoką jakość materiałów i porządne wykonanie ubrań.
W tym wypadku trzeba przyznać, że przyłożono rękę do tego, by podwyższyć standard wykonania gorsetów. Całość sprawia solidniejsze wrażenie, niż starsze autorskie modele Restyle (Fantasy Raven, Satanic). Busk jest szeroki i mocny, dosyć sztywny, ale nie na tyle, by utrudniać zapinanie. Spiralne fiszbiny zostały wszyte parami w tunelach znajdujących się wewnątrz gorsetu.
Tak samo jak w poprzednio omawianym gorsecie, ten egzemplarz również został wyposażony w panel kryjący pod wiązaniem, underbusk i 4 garter tabs. Niestety nie znajdziemy tu taśmy wzmacniającej w talii.
Oczka zostały wbite równo, jednak mam wątpliwości czy wystarczająco mocno. Pod niektóre mogę wsunąć paznokieć (choć na razie nie widać dziur lub wystającego materiału).
Wyprofilowanie talii i bioder jest bardzo mocne. W moim przypadku miejsca na biodra jest aż za dużo, materiał zapada się w okolicach kości biodrowych. Niestety masowo produkowane gorsety rzadko kiedy leżą idealnie - nic nie zastąpi indywidualnego wykroju zrobionego przez gorseciarkę.
***
adnotacja z dnia 09.02.14 r.
Dotarły do mnie informacje o dziewczynach, które kupiły nowe modele Restyle i niestety zauważyły w nich pęknięte szwy. W moich gorsetach nie wystąpił ten problem, jednak uczulam Was na taką ewentualność.
Narzeczony kupił mi ten gorset tylko w wersji matowej. Niestety był zbyt wielki w biodrach. Nawet nie mogę powiedzieć, że był za duży... był ogromny. A według tabelki miał pasować idealnie. W dodatku w talii również był za duży a pod biustem zbyt mały. Prędko go oddaliśmy, a w zamian dostałam inny :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że Restyle zaliczył taką wpadkę ze złym podaniem wymiarów i słabymi nićmi w niektórych gorsetach. Ciekawe jak będzie z jakością następnych projektów.
UsuńW moim Violinie ostatnio poszły szwy... jakoś zaradziłam na to sama,ale jestem zawiedziona. Myślałam, że mnie to ominie, bo takie wpadki zdarzały się tylko w najnowszej serii.
OdpowiedzUsuń